Zaburzenia procesu pierzenia

Utrata piór nie zawsze jest zjawiskiem patologicznym. Znajomość obrazu pierzenia i czasu trwania pozwala wykluczyć nieprawidłowości już na samym początku sezonu. Usuwanie piór wypadających to czynność, którą gołębie wykonują niemalże każdego dnia. Jest to potrzebne do zachowania prawidłowego ułożenia haczyków łączących promyki pióra, co tworzy gładką i szczelną powierzchnię  zewnętrzną. Niezbędną do znoszenia oporów powietrza podczas lotu i chroniącą przed ektopasożytami oraz wahaniami temperatury zew.

MECHANIZM PIERZENIA

Narządem nadrzędnym regulującym pierzenie jest tarczyca. Badania pokazują, że podaż tyroksyny indukuje gwałtowne pierzenie, które przebiega bardzo szybko. Wszelkie niedobory tego hormonu będą opóźniać lub zatrzymywać proces. Antagonistycznie do tyroksyny działają hormony płciowe. Estrogeny i częściowo progesteron u samic hamują pierzenie. W praktyce widzimy to zjawisko przy parowaniu i odchowie młodych. W tych okresach gołębie się nie pierzą w wyniku blokady tarczycy hormonami płciowymi. Kiedy stężenie hormonów gonadalnych ulega obniżeniu podnosi się poziom kortykoidów produkowanych przez nadnercza. Jest to kolejny narząd regulujący ten mechanizm. Podobnie jak tarczyca, nadnercza stymulują pierzenie.

CO MOŻE ZABURZAĆ OKRES PIERZENIA?

  • Niewłaściwie zbilansowana dawka pokarmowa

Żywienie odgrywa kluczową rolę w tworzeniu dobrej jakości nowych piór. Niedobór aminokwasów siarkowych (cysteiny, metioniny) oraz Ca, S, Cu, Se i WNKT zmniejszają produkcję keratyny – głównego budulca piór. Niedobór karotenoidów powoduje jaśnienie pióra. Za mała podaż witamin z grupy B, kw. foliowego i cynku wywołuje kanibalizm wśród gołębi. Goitrogeny znajdujące się m.in. w rzepiku hamują wchłanianie jodu z przewodu pokarmowego (jod jest pierwiastkiem, bez którego hormony tarczycy są nieaktywne). Stany głodowe w tym okresie skutkują przerwaniem budowy piór, co widać na chorągiewkach w postaci prążków głodowych.

  • Podawanie leków

Glikokortykosteroidy indukują zrzucanie piór, ale zaburzają proces tworzenia się nowych. Mają działanie takie jak kortyzol – stymulujące, ale przy dłuższym oddziaływaniu wpływają niekorzystnie. Po sterydach również pojawiają się poprzeczne prążkowania, podobnie jak po głodówce.

Antybiotyki tj. tetracykliny (doksycyklina), sulfonamidy, metronidazol znacząco opóźniają a nawet hamują pierzenie, ponieważ organizm gołębia skupia się na metabolizmie leków a nie na produkcji własnej. Antybiotyki są szeroko stosowane w hodowlach, ale mając na uwadze konsekwencje ich użycia, warto dobrze przemyśleć konieczność wprowadzenia terapii akurat w tym okresie.

  • Pasożyty zewnętrzne

Wszoły, nużeńce żywią się keratyną. Powodują łamliwość pióra, rozdzielanie się promyków i słabsze trzymanie się dutki w brodawce. Ptaszyńce są krwiopijne, powodują odczyny po pokąsaniu, swędzenie i doprowadzają do samookaleczania się gołębi. Świerzbowce żerują na naskórku i w warstwach głębszych. Drążą mikrotunele podrażniając tk. podskórną do produkcji keratyny i fibrynogenu, które z czasem pokrywają tę część ciała grubym strupem (tzw. wapienna nóżka)

  • Pasożyty wewnętrzne

Nicienie, tasiemce, przywry odżywiają się mleczkiem pokarmowym, zabierając gospodarzowi cenne składniki odżywcze i wprawiając go w stan niedoboru. Okrywa jest matowa, pióra nastroszone, potargane, bez pielęgnacji. Gołębie chudną mimo apetytu i podawania karmy dobrej jakości.

  • Długość dnia świetlnego

Zmniejszanie ilości światła w ciągu doby przyspiesza wymianę upierzenia. Jednak nieumiejętna manipulacja światłem zaburza dobowy rytm przysadki, gruczołu dokrewnego, który bezpośrednio oddziałuje na tarczycę, a ta na cały proces pierzenia.

  • Behawioryzm

Naturalną reakcją na ból u ssaków jest wylizywanie bolesnej okolicy. U ptaków wyraża się to poprzez wyskubywanie piór, nawet tych nieprzeznaczonych do usunięcia. Nadmierne zabiegi pielęgnacyjne niszczą pióra i skórę stwarzając korzystne warunki do rozwoju infekcji. Często ból powodowany jest zmianami nowotworowymi, ziarniniakami, ropniami, tłuszczakami.

Proces pierzenia jest regulowany wielokierunkowo przy wzajemnym oddziaływaniu na siebie hormonów tarczycy, gonad i nadnerczy. Swoista równowaga endokrynologiczna i zapewnienie gołębiom właściwych warunków bytowych zwiększa nam szanse na jego prawidłowy przebieg. Rezultatem końcowym tych starań są mocne i pięknie spierzone gołębie gotowe do lotów.

lek. wet. Agnieszka Walczak